Studium portretu
To co mnie ostatnio bardzo fascynuje – to fotografia portretowa, wykonana w plenerze przy naturalnym świetle. Ile uczuć i myśli wyrażają takie ujęcia? Co więcej – ile ulotnych chwil jesteśmy w stanie zatrzymać w naszych zdjęciach? Wierzę w to, że dzięki takim zbliżeniom można pokazać prawdę. I co więcej, tajemnicę zamkniętą w nas samych. Jak się okazje portret to nie tylko nasza zewnętrzna wizytówka. To coś więcej.
Przykładem a zdjęcia w jesiennym klimacie wybrałam się z Sylwią. Poniżej znajdziecie moje portretowe realizacje. Zostawiam Wam kilka z nich.